Ultima Thule

dziś byłam na jasełkach wspólnotowych, a potem na sankach na cytadli, ale za to wczoraj przeżyłam wizytę w skupie metali kolorowych. przyjął nas człowiek w berecie z twarzą bez śladu myśli i nie rozumiał NIC co do niego móiwliśmy, roznosił się śmietnikowy smrodek, a za nami już ustawiali się w kolejce panowie z reklamówkami, w któych brzęczały jakieś złomy z pobliskich śmietników, dzięki którym mogli kupić sobie piwo.
szybko stamtąd uciekliśmy. ostatecznie modelem zajął się dziadek

_________________
ja herez ja herez

Wszystkie morsy przy Witku wysiadają Pełen szacunek Witku
Ja w okolicach Bystrzycy Kłodzkiej mam kuzynów i oni czasem zimą lub wczesną wiosną wychodzili do lasu, i kiedy na szlaku pojawiali się jacyś turyści oni wskakiwali do strumienia... turyści widząc ich w strumieniu byli w totalnym szoku...

_________________
ŻYŁEM BO CHCIAŁEŚ, UMARŁEM BO NAKAZAŁEŚ, ZBAW BO MOŻESZ.

Witt


nareszcie!

a ja wrzuciłam pierwszy numer solowego projektu mrll na lasta. polecam!!

Kukukuczu kukukukuczu!

Dziękuję za miłe słowa, i że nikt nie nazwał mnie wariatem . Tak naprawdę cała sprawa była przemyślana. Bo ja juz kiedyś zauważyłem, przy różnych wygłupach, że bieganie boso po śniegu jest fajne, że jest taki moment, w którym stopy zaczynają boleć z zimna i człowiek zaczyna się aż śmiać z tego, i że to daje takiego kopa i potem nie można zasnąć . W zeszłym roku często sobie tak biegałem i (choć związku pewien nie jestem) właściwie nie chorowałem. Kiedyś opowiadałem o tym mamie, a ona na to, że oglądała program o morsach i... opowiedziała mi jak oni to robią. A ja pomyślałem "hm!".

Dziś cały dzień po tym miałem taki lekki "haj" , takie odprężenie jak po saunie (ile sylab?). Albo oszołomienie jak po zestawie sól - tequila - cytrynka . Super!

Acha, okaże się w ciągu następnych kilkudziesięciu godzin.



MRLL, ale zdjęcie MEGA! (zapomniałem Ci wcześniej powiedzieć)

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

kurcze Witt! jak następnym razem będziesz planował coś takiego to daj znać! z chęcią się dołączę!

ja wczoraj byłem w operze (jak już pisałem) na "Zemście Nietoperza".
No i muszę przyznać, że naprawdę miło spędziłem czas, ba! nawet się nieźle uśmiałem, bo to w sumie taka komedyja jest.

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo

Dziś 12h wymarzłem się mrozie, uzbierałem 1000 złotych z górką na wczesne wykrywanie chorób nowotworowych u dzieci, byłem na koncercie Arki Noego i zacząłem oswajać się z myślą, że jutro sprawdzian z geografii z całego pierwszego semestru..

_________________

Witek, powiem szczerze... Ale bym na taką kąpiel się pisał!!!!!


wow, to będzie o Dudku?

_________________
ćrąży we mnie zła krew

z utworem doskonale komponuje się zdjęcie na którym wyraźnie widać Ojajec!

_________________
http://freemusicstop.com

wsłuchałem się właśnie w utwór Morelli - super!!

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Byłem wczoraj na Gali Koszykówki w Krośnie. Był mecz Anwil Włocławek vs. Delikatesy Centrum Bank PBS MOSiR Krosno a w przerwie meczu popis francuskich akrobatów CRAZY DUNKERS.

_________________
po co ta wrogość do siebie, to co w Tobie prawdziwe jest piękne

Ale Jurku czy Kabarecie?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Ejże, przecież wiadomo, Kogo Crazy miał na myśli.
By nie było tak do końca nie na temat, jestem właśnie w pracy przed czasem i mam nadzieję, że zatrucie pokarmowe nie okaże się poważne na tyle, bym musiał ją przerwać z okazji wizyty u lekarza. Czas na suchara

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

dajcie linka do mrll

_________________
ja herez ja herez