Poniedziałek. Zaczynam od
Insane Urge - Two Tapes LP - hardcore punk jakby wcześni Bad Brains (i wcześni Beastie Boys też) grali w garażu na przedmieściach, a na ścianie zamiast desek na kółkach wisiały deski z kilem. Potem nadrabianie
KEXP - 15 koncertów powinno starczyć na dzisiaj, ciekawe czy pojawi się coś za czym warto będzie podążyć jutro.
LAIR and Monica Hapsari - indonezyjskie brzmienia etniczne (?) z mocnym pulsem, brzmią w sposób zaskakująco zbliżony do desert bluesa. Długo nic atrakcyjnego i nagle:
Drinking Boys and Girls Choir z Korei. Pankroczek bez pretensji ale z przytupem.
Pissed Jeans to natomiast poważniejszy pankrok. Jak ktoś w komentarzu napisał:
The ultimate band for middle-aged, middle-class, middle-management punks. Czuć pewne powinowactwo z Idles ale bardziej wspólna gleba i kwaśne deszcze niż naśladownictwo. Czyli trzy tropy na 15 odsłuchów. Jutro zacznę śledzić tymczasem
TSOL - Change Today - zapisane do nadrobienia, bardzo rasowe brzmienie.
Wtorek. Ponieważ trudno mi znaleźć Lair, odkładam na później i idę Drinking boys... -
Marriage License - pankroczek i jakieś falowe. elektroniczne naleciałości. Rzecz bardziej złożona niż występy jakie widziałem/ słyszałem ale mniej przekonywująca,
Keep drinking - sam pankroczek, szybko, króko, na jedno kopyto, radosne i wystarcza na mniej niż pół godziny zainteresowania. Wrócę za rok! Teraz Pissed Jeans -
Why Love Now,
Shallow + Throbbing Organ i najnowsze
Half Divorced, starsze
Honeys. Jest to zespół z Sub Pop o brzmieniu zawieszonym gdzieś pomiędzy wspominanymi wyżej Idles, nirvanowym Bleach (ale bez jej melodyjności i przebojowości) a patrząc jeszcze bardziej wstecz elementami Dischordu i Black Flag. Odkrycie może nie roku ale jak na kwartalne zestawienie w sam raz na podium. Szorstko, gardłowo, desperacko. Jak zdążyłem podejrzeć ciekawe teledyski. Chętniej zobaczyłbym/ posłuchał na żywo niż zalewał się kolejnymi studyjnymi materiałami. A teraz oddechu potrzebuję i jakiegoś organicznego reggae:
Natural Mystic Akustycznie - Full Steam Ahead.
Środa. Natural Mystic Akustycznie ciąg dalszy, tym razem
Medycyna Ostateczna.
Czwartek. Kilka odsłuchań Medycyny Ostatecznej i wracam do Pissed Jeans -
koncert z jesieni 2023.