Ultima Thule

Jak już zadeklarowałem mogę udostępnić na manewry mieszkanie mojej mamy Tzw. na górze, tam, gdzie były pierwsze manewry... Ma ono ponad 100 metrów więc się powinniśmy pomieścić.

Problemy:
brak szkła
brak głośników sprawnych w kompie
no i nic się nie może stać

to tyle, czekam na propozycję współpracy, pomocy i takie tam

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Co do stawania się, to akurat bym sie nie bała... No, ale ja zawsze taka przekonana jestem (i jeszcze nigdy nic się nie stało, a imprezy po 60 osób bywały, bywały) - Budyń - Ty byś musiał z Mamą uzgodnić. W styczniu ogól forumowiczów wykazał się bardzo wysoką kulturą

Szkło - n/p ;p

Głośniki - jesteśmy z Crazy'm specjalistami w psuciu głosników, ale w razie czego jakby ktos chciał możemy udostępnić nasze klumny (niezbyt duże, stare ale jare), tylko nie wiem jak z ich łączliwością z kompem...? Ktoś by musiał tu zadziałać, bo kable kończą się niespecyficznie.

Może Kacper się odważy przewieźć swój cenny sprzęt?

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Kacper narazie kibluje na lotnisku w Pradze... miał mieć lot wczoraj o 15, a jeszcze nie wyleciał... 8)

pomidorowa i mielone !!!!!!!!!!!!!!!!!!

_________________
ooooorekoreeeoooo

Moim zdaniem:

muzyka w ogóle nie jest potrzebna
ważniejsze, żeby były gitary czy inne bębenki, flety i tamburyny (w sumie np. u nas wykorzystanie sprzętu grającego było małe...)
przecież i tak nie będziemy tańcować

Szkło to po pierwsze można zmienić na plastikowe kubeczki albo picie z flaszki, a po drugie my, i pewnie nie tylko my, możemy coś przynieść szkłopodobnego (akcja "każdy przychodzi ze swoją szklanką" )

Zawsze może się coś stać... również jak w domu jest sama mama i ty, możecie akurat się potknąć i rozbić wszystkie porcelany w kredensie. U nas było 45 osób po Stodole i NIC się nie stało. Ano nie, poszła jedna szklanka chyba.
Było u nas kiedyś 70 osób i największą szkodą był ślad stopy na ścianie...

Budyń, bardzo mi się podoba pomysł manewrów u ciebie!
Nas forumowicze & zespół wsparli BARDZO pod względem oprowiantowania, myślę, że ciebie również by to spotkało (a ostatecznie teraz to nie są urodziny zespołu ani karnawał, więc obędziemy się i bez tortu, i bez faworków!)
no i jak by nie patrzeć wyjdzie taniej, niż siedząc w klubie.

Tylko żebyś ty sam się źle nie czuł? Mówiłeś, że nie lubisz uczestniczyć w wielkich zgromadzeniach... a tu jeszcze u ciebie w domu...

_________________
ćrąży we mnie zła krew

z tym ostatnim sobie poradzę myślę.... Na razie prosiłbym o jakieś sprecyzowanie, kto się do mnie wybiera i ewentualne propzycje, co by kto mógł przynieść. Dziś walczę z komputerem, jak już wygram, napiszę dokładniej o moich ewntualnych propozycjach co do zapotrzebowania i o kilku szczegółach porządkowych

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Ja się wybieram i mogę przynieść napoje bezalkoholowe i paluszki (lub coś w tym stylu). Przychylam się do głosu Crazy'ego: czas na występ The Soundrops w stolicy (tym razem nie z taśmy, bo cały zespół będzie w komplecie)

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

No właśnie, jak to logistycznie rozplanujemy? Załóżmy, że chcę przynieść na manewry butlę samogonu, udziec barani i kontrabas Ale do klubu chyba tego nie wniosę, a Budyniowa część manewrów zaczyna się o porze, gdy transport publiczny nie jest zbyt praktyczny, więc kursowanie do domu i z powrotem odpada. Może jakoś poskładamy swój wkład u Budynia między meczem a koncertem? A może koło Budynia jest jakiś sklep nocny? A może jeszcze jakieś uwagi/pomysły?

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

ooo! super!
a kontrabas jest niebieski?

jest sklep nocny, ale myślę, że ponieważ część osób może chcieć coś zostawić u mnie, np śpiwory, plecaki itp, może to u mnie zostawić w czasie po meczu a przed gigiem.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

jest monopolowy, z parą panów

_________________
you create your hell...

ale pedały tylko do 23....

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Ja bym się chętnie wkręcił, choć się wstydam

Przytargałbym coś słodkiego no i oczywiście moją kózkę (djembe)

_________________
Już niedługo nadejdzie taki czas, że za brak orgazmu będą karać nas...

śliwowicję brać?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?