Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 17:35:44

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 09:38:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
Cud
Urkoloseum
Puste okno
Soul Side Story :!:
Taniec duchów
Pięknoręki
Bóg jest miłością :!: :!:
Trzy bajki :!:
Ostatnia chwila*
On jest tu*

(chyba o czymś zapomniałem...)

Tom (voc), Frantz (g), Darek (b), Kuba (keys only), Amade (dr) with Jarek (fh) & *Stasiek (g)

Ponieważ słyszałem o akustyce miejsca same najgorsze rzeczy, bardzo pilnowałem, żeby i na Armii i na Luxtorpedzie znaleźć się jak najbliżej sceny, zdecydowanie to zaprocentowało - na Lao Che im dalej od sceny tym bardziej nie do zniesienia. Na Armii stalismy ze Smokiem mniej więcej przed Darkiem i wszystko było świetnie słychać, zwłaszcza gdy doszedł Staś na ostatnie dwa numery zrobiła się bardzo zawiesista, a wciąż czytelna - magma.

Wielkie dzięki dla Amadeusza, który przed koncertem nakreślił mi zarys setlisty w tak przewidywalnych barwach, że na koncercie co rusz byłem przemile zaskakiwany. Soul Side Story - i to jak zagrane (Amadeusz bosko!), Bóg jest miłością (!!!), Puste okno...

Kuba znów nie mógł grać na waltorni (uprzedzając pytania - przyczyny... techniczne, więcej nie powiem), ale tym razem pojawił się zastępca Jarek. Zaskoczył mnie jasnym i pewnym dźwiękiem, jak dla mnie nawet zbyt "blaszanym", ale to kwestia miejsca pewnie, w każdym razie zdecydowanie nie grał jak "zastępca", bardzo swobodnie i w kilku miejscach grał nawet więcej niż na płytach.

Najlepszy numer dla mnie - zdecydowanie Soul Side Story. Ale generalnie w mojej ocenie Armia pokazała klasę i pazur. Wykonania były pełne ognia a brzmienie jak wspominałem bardzo nasycone. W ogóle na widowni było bardzo dużo koszulek armijnych, a potem gorące prośby o bis - dawno tak w Poznaniu nie było, mimo że cena biletu robiła swoje. Napawa mnie to wielką nadzieją...

________________

W ogóle jakoś tak jak dawniej ten koncert na mnie podziałał, jak lekarstwo... Właśnie przez własną głupotę po raz n-ty sprowadziłem sobie na głowę uciski i utwory z Ducha były jak miód. Wielkie dzięki. I jeszcze potem Litza z odwiniętym nadgarstkiem - nie mogłem oderwać wzroku od tej słynnej prawej ręki, nad którą tatuaż z Matką Bożą z Gwadelupy. Bardzo mi to było potrzebne, ale też ułożyło się - na tym świeckim festiwalu w wielkiej hali tchnącej zatrważającą nowoczesnością i duchową pustką - w niespodziewanie zwycięską całość.

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 10:26:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
Dawno nie było mnie na Armii, więc nie mogłem się powstrzymać, aby przejechać te 500 km w kierunku jednego z najbardziej ulubionych miast Polski. Warto było.
Repertuar wrzucił już Gero, liczyłem na dawkę Ducha, ale "Bóg jest miłością" (zagrane po "Trzech bajkach") i "Soul Side Story" było wręcz zaskakujące... Brzmienie dosyć klarowne, przypomniały mi się dawne koncerty (te z czasów zauroczenia zespołem, pierwsze - na których byłem)... Był w tym duch i mistyka... na minus: zbyt krótki czas... Lao Che na pewno nie potrzebowało aż 25 minut na zainstalowanie się....

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 10:52:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 22 czerwca 2012 17:32:35
Posty: 444
W zasadzie mógłbym się podpisać pod wszystkim co napisał Gero. Koncert świetny. Dla mnie najlepszy moment koncertu - "Bóg jest miłością". Ja stałem na Armii przed konsoletą, natomiast na luxtorpedzie zachęcony przez Gera udalismy się pod scenę - i potwierdzam - o wiele lepszy dźwięk.
Fajnie było widzieć sporo ludzi młodych w koszulkach Armii. Bezpośrednio po koncercie Armii spotkałem znajomego, który wychodził z części koncertowej do gastronomicznej. Dodam, że gość nie jest armijny. Zapytałem go o wrażenia, to odpowiedział, że po trzecim kawałku już miał wyjść, ale usłyszał SSS i od tego momentu bardzo mu się koncert podobał.
Bardzo fajnie spędzony czas na LaoChe - dzięki.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 11:14:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Gero pisze:
Jarek (fh)


Właśnie zastanawiało mnie zdjęcie zespołu, żegnającego się z publicznością, że jakiś pan trzyma waltornię, a Kuba stoi obok.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 12:22:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Toń i Duch! Co za niezwykły zestaw. Ogromnie żałuję, ale jak by to powiedział Kłapouchy czasem się da, a czasem nie.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 14:26:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 30 sierpnia 2005 12:09:33
Posty: 509
Skąd: poznan
Gero pisze:
Kuba znów nie mógł grać na waltorni (uprzedzając pytania - przyczyny... techniczne, więcej nie powiem)

ale to żadna tajemnica - Kuba ma kontuzję ucha z której powoli wychodzi.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 14:40:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
czyli to zdrowotna przyczyna a nie techniczna

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 22:40:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
Dodam tylko, że koncert rozpoczęło intro - soundtrack - z bardzo znanego i lubianego przeze mnie filmu, a na koniec "Bóg jest miłością" nie zabrakło "żyję od dziś" i pojawiła się nieco inna linia melodyczna w wokalu... publika domagała się bisu, jednak organizatorzy ustawili sobie opcję "pośpiech" w zegarkach... piękny to był koncert.

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 19 lutego 2017 23:29:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Zazdroszczę Wam przeżyć.
Jedyny Duch, który tej nocy naprawdę mnie zachwycił, to Ten, dzięki któremu na ostatnich paru kilometrach uniknęliśmy wypadku (a przy autostradowych prędkościach mogło być źle), a chwilę później pozwolił nam z rozwalonym sprzęgłem i niechętną do współpracy skrzynią biegów dotoczyć się na parking przed blokiem.
Podobała mi się waltornia, to był smak, dobrze brzmiała perkusja. Właściwie jeszcze do początku SSS miałam nadzieję na dużo dobrego i polubienie (tj. zrozumienie) nowej płyty. Dwa ostatnie utwory też dobre. Ale środek dla mnie nie do zniesienia. Nie wiem, dlaczego Budzy przestał śpiewać, mam też wątpliwości, czy Zespół spędził obiecane godziny w kanciapie. Zresztą może spędził, mnie efekt nie ujął, a pamiętam koncerty z czasów Ducha.
Z kwestii bardziej obiektywnych, szacunek dla organizatorów za punktualność. Nienawidzę opóźnionych koncertów, dziwię się, że Wam to przeszkadzało.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 20 lutego 2017 17:50:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
drugi koncert, na ktorym przepraszam za spoznienie. Kamien z serca, bo jedynie Urkoloseum z powyzszego zestawienia żal. Soul Side Story pogrzmiewało na Głogowską, wiec można uznać, że podslyszany. I reszta juz bezposrednio. Z zaskoczeniem przy Bog jest miloscia i jej koncowce, co mnie utońnęła. <3.

Mylnie sadzac, że niespodzianek nie koniec, autentycznie nastawiłam sie na Szarą Wiarę, skoro Intro poszlo. To bylby BIS!

brzmienie klasa,nalezalo oddalic sie zdecydowanie od akustyków.

oj, niedosyt..

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 20 lutego 2017 17:53:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
manool pisze:
szacunek dla organizatorów za punktualność. Nienawidzę opóźnionych koncertów, dziwię się, że Wam to przeszkadzało


zaczeli przed czasem!!

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 23 lutego 2017 15:24:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Smok pisze:
W ogóle na widowni było bardzo dużo koszulek armijnych

Widziałam też takich, którzy przed koncertem sprawdzali w wiki, co to w ogóle jest ta Armia :)

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 23 lutego 2017 17:04:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 18:26:27
Posty: 2896
Skąd: Buckland
Hej szarawiara!
I ja na koncercie byłem i podpisuje się pod tym, co pisaliście wyżej. Pierwszy raz słyszałem koncertowo Toń i było bardzo, bardzo zacnie.
No a Duch, to już w ogóle brzmi pięknie- był czas męczenia Legendy i Triodante, teraz jest czas Ducha!
Hala Mpt2 jest dziwnym miejscem, gdzie muzyka miesza się ze swądem palonych frytek, no ale źle nie było.

Miło było widzieć Gera, Smoka i dyingb. Pozdry serdeczne!

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 24 lutego 2017 15:59:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Meriadok Brandybuck pisze:
był czas męczenia (...) Triodante


Kiedy, jeśli wolno spytać? :)

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 24 lutego 2017 21:39:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
zapewne po meczu AD 2005maj, zespół zaPUNKTowal zmęczeniem

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group