Cytat:
No cóż - uparłeś się widzę i będziesz mnie tu zarzucał argumentami o złym i dobrym brzmieniu polskich i nie polskich zespołów.
Poza tym nie wiem do czego zmierzasz? Chcesz żebym zgodził się z Twoją tezą że winę za to że Tobie się na Armii nie podobało ponosi nasz akustyk?
Za pierwszym razem zarzuciłeś mi, że niestosowne jest zamieszczanie przykładów zespołów zagranicznych, w drugim przypadku napisałeś, że za takie a nie inne brzmienia Armii winna jest krótka próba, więc podałem przykłady które moim zdaniem przeczą tym tezom, nic więcej
.
A, że pochodzą z osobistego doświadczenia jestem ich pewien.
Po drugie, podałem je dlatego, ponieważ, owszem uważam, że w znacznej mierze jest to wina akustyka.
Poza tym moje zarzuty względem dźwięku na ostatnich koncertach Armii potwierdziły jeszcze dwie osoby, którym w sprawach brzmienia ufam, a były na Waszych koncertach w zupełnie innych miejscach Polski.
Za każdym razem jednak lista inkryminacji była podobna,
uważam więc, że mam prawo tak sądzić.
Co nie zmienia faktu, że masz pełne prawo się z tym nie zgadzać, o czym zresztą piszesz:
Cytat:
Nie znam Twoich kompetencji w dziedzinie akustyki, ale moi koledzy, którzy albo zawodowo piszą o muzyce albo zawodowo ją uprawiają i wg. mnie takie kompetencje posiadają, zgodnie stwierdzili, że Armia zabrzmiała b. dobrze i tego się trzymam.
więc jeśli zespół Armia jest zadowolony to naprawdę świetnie,
widocznie mam zupełnie inne oczekiwania względem dźwięku niż osoby grające w zespole - przeżyję
Cytat:
Jeżeli chcesz sobie podyskutować o brzmieniu to poszukaj forum takiego jak Gearslutz.
Pozwól, że zapytam i proszę Cię, jeśli to nie problem o poważną odpowiedź:
czy uważasz w takim razie, że na tym forum nie mogę dyskutować o brzmieniu?
Cytat:
I dobrze wiesz że miałem na myśli festiwal a nie parowozownię.
Przykro mi, że tak Cię zdziwię, ale....naprawdę nie wiedziałem
.
Jako, że wciąż "kręcimy się"; wokół aktualnych wydarzeń, w zespole wyszedłem z założenia iż nie mówisz raczej o występach w latach 2007 i 2009.
Jedynym, który przyszedł mi do głowy, poza
Parowozownią, był więc koncert z gośćmi, ale ponieważ na nim nie byłem, nie mogłem być tego pewien, i jestem w tym punkcie śmiertelnie poważny.