Ultima Thule

Invi

Świetne spotkanie, klimatyczne śpiewanie, dobre trunki Bardzo dziękuję - Tosi oraz wszystkim obecnym. A Krejziemu i Elsei jeszcze za dach nad głową w grudniową noc!
Też napiszę więcej, ale już padam... Dobranoc!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

fajnie było, dzięki wielkie dla Tosi za organizację całego spotkania, nocleg i miłe przyjęcie... wszystkim forumowiczom za wspaniałe rozmowy i wspólne śpiewanie
niedawno wróciliśmy, jeszcze na większym ekranie zdjęć nie oglądałem, ale robiących zdjęcia nie brakowało, więc z całą pewnością wkrótce coś się pojawi... zapomniałem tego powiedzieć osobiście Craziemu: megaszacun za to że znasz cały tekst Redemption Song - i wcale się nie mylisz!! (no, musiałem to napisać)...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Na youtubie dodałem krótki film z Wigilii.
http://www.youtube.com/watch?v=eHEgUnDdJBg

_________________
Jezus Chrystus jest Panem.

bardzo dziękuję Tosisławie i wszystkim opłatkoczyńcom

(właśnie odbyłem podróż-hell: z Warszawy do Poznania 8 godzin, pociąg euro2012 stanoł w polu na trzy godziny ze zgaszonymi światłami - nawet nikt nie przeprosił i trzeba było żebrać o informacje, zatem też love pkp yea, miłych trnsmisji, pkp!)

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

Zdjęć niestety jest mało, może Witek cyknął z pięć czy sześć...


Jakieś większe opisy to zostawię Tosi, tu tylko moje migawki...

-wiązanka melodii młodzieżowych: bardzo udana. Najfajniej według mnie wyszły "Pięknoręki", "Dom przy moście" i niespodzianie - "Nic już nie przeszkodzi". I w osobnej kategorii dansingowe "Saluto" oraz "Uciekające autobusy" (czy jakoś tak... ) formacji Spirit of 84.
-świetne jedzenie! Barszcz! Krokiety! Sernik-fenrnik! Bigos! I tak dalej.
-fajne rozmowy, to wiadomo
-kontrola biletów pod ziemią!
-paparazzi w metrze
-zasypianie... dwukrotne - za drugim razem przy Bobie Dylanie (miałem ochotę zabić tego kto go włączył! )
-telefon do Inverness (poznanej w internecie)
-poranne rozmowy przy śniadaniu małołąckim - Lao Che, Kult i krowia farma!
-pogrywki pianinowe.... usypianie Morelli i gerowa wersja "Imagine"

Dzięki!

edit: pociąg miałem lepszy niż Gero - nie stał w polu, ale był zapełniony na 150%. Udało mi się zająć miejsce w przedziale, ale pójście do WC było praktycznie niewykonalne, tak zapchany był korytarz!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Cieszę się, że mogłem wziąć udział w wyjątkowym spotkanium, jakim jest opłatek forumowy. Dziękuję Tosisławie za organizację, nocleg i prezenty.

_________________
Czuję tu zapach chrześcijanina

rzeczywiście zdjęć jest raptem parę, ale Ty arasku jesteś ich zdecydowaną gwiazdą (że też nikt Ci jeszcze nie zaproponował angażu w jakimś tap madl!)

chochlik!

i slow motion laski!


Christmas time, mistletoe and wine! - dodatkowa sylaba w 4 linijce - pan portier - magiczne pudełko do (od)stresowania - arbutynki - skrępowane pluszaki - zabity przez pawia - robienie przyharów i skakanie po stole jako nowa profesja - nie żyjesz rano! - a chodzisz do kina w niedzielę? - sharky - krowy i sery pleśniowe oraz parobki

_________________
tory wyjeżdżają z lasu a tam...

bardzo dziękuję Tosi za Wigilię forumową-było wspaniale i tym wszystkim, którzy się na niej zjawili-fajnie było was wszystkich zobaczyć i pogadać z wami
Morella- borszcz-pycha!! Bigos-extra!!
mam nadzieję,że za rok znów spotkamy się na forumowym opłatku
tradycyjne Love

_________________
Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą. Dziś jest darem.

Niezmiernie się cieszę, że mogłam Was gościć
Te ściany będą długo wspominać ten wieczór.. zarówno śpiewy w pokoju, jak i inteligencki rozmowy w kuchni.

co ja mam więcej pisać??
Jak wpadnie mi jakieś konkretne wspomnienie to napiszę

_________________
Polski ziemniak jest skarbnicą witaminy C

Bardzo dziękuję Tosi za zorganizowanie świetnej Wigilii!
Bardzo dziękuję również Crazemu i Elsei za gościnę na Mauej Uonce. Super było wreszcie do Was wpaść!
Araskowi dziękuję za swetro-poduszkę.
Witkowi i Lasce za napadnięcie mnie nocą i przykrycie kocami. Nawet nie wiecie, jakie to było miłe!
Budyniowi dziękuję za płytę.
Frakcji Wschodniej za zachętę do manewrów i odwiedzenia Wschodu.
Gerowi za znaczek.
Wszystkim grającym i śpiewającym - za granie i śpiewanie.
Wszystkim dziękuję za miło spędzony czas i miłe rozmowy!

Ja bym coś napisał, ale jak widzieli ci, co mnie widzieli, jestem w średniej formie zdrowotnej, co np. dziś objawia się kiepską synchronizacją umysłu z palcami tudzież innymi ruchami ciała... nie wiem więc w ogóle co właściwie chciałem napisać

Dzięki Tosiu za spotkanie i odwagę zrobienia go, a wszystkim, którzy sprawili, że ten weekend był o wiele nawet dłuższy niż samo spotkanie u Tosisławy dzięki... no też dzięki

Wielkie masz Waść serce, bohaterskie i święte... I ŚWIĘTE!
(i Braun, któremu ona życie uratowała)

_________________
ćrąży we mnie zła krew

ja chciałam się spytać czy ktoś ma nagraną piosenkę o tych uciekających autobusach??? muszę jeszcze raz posłuchać tego.. może sobie na dzwonek dam??

Dzisiaj sobie nuciłam "walczyłem po Grunwaldem, zabiłem 3 krzyżaków "

_________________
Polski ziemniak jest skarbnicą witaminy C

coś tam się nagrało... tylko niestety końcówka... masz ją już u siebie na pw

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

To i ja w sumie też dziękuję za "uwiecznienie", wprawdzie w postaci "internetowej". ale zawsze.

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko.

Dzięki dzięki

_________________
Polski ziemniak jest skarbnicą witaminy C