Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 20:53:57

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: wt, 09 czerwca 2020 11:30:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
Nie wiem czy układ ojciec - syn w zespole to najszczęśliwsze połączenie. Bo co, Stachu powie: "Kurde Tomek, ale tutaj to fałszujesz chłopie". Raczej nie sądzę. Z drugiej strony mam wrażenie, że Budzy jest na takim etapie życia, że już nikt nie jest mu w stanie czegoś takiego powiedzieć.

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 09 czerwca 2020 13:50:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
To w ogóle ciekawy wątek, na ile ktokolwiek z dotychczasowych członków Armii odpowiedzialnych za pomysły, z których zespół robił numery, a za takich mam (poza wokalistą), Afę, Banana, Grymuzę, Popkorna, Klimczaka, Pabla i Frantza (czyli instrumentalistów), oceniał na bieżąco brzmienie głosu, linie melodyczne, technikę śpiewu, które (świadomie bądź nie, choć sądzę, że ta świadomość pojawiła się już na "Triodante") proponował Budzy. Wątpię, by ktokolwiek. Ja liczę na pozytywne zaskoczenie, co do płyty, choć możliwe, że powiedzieli już wszystko.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 09 czerwca 2020 14:21:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 21:19:21
Posty: 7606
Skąd: Kraków
wokr pisze:
Nie wiem czy układ ojciec - syn w zespole to najszczęśliwsze połączenie. Bo co, Stachu powie: "Kurde Tomek, ale tutaj to fałszujesz chłopie". Raczej nie sądzę. Z drugiej strony mam wrażenie, że Budzy jest na takim etapie życia, że już nikt nie jest mu w stanie czegoś takiego powiedzieć.


Akurat Stanisław może mieć największego szanse, jako "własny syn", by coś takiego powiedzieć, ja z kolei nie mam wrażenia by Budzy był osobą nieprzyjmującą korekt i argumentów, a przynajmniej nie ogóle. Więc tego bym się nie obawiał. ;)

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 09 czerwca 2020 22:13:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
MAQ, napisałeś prowokacyjnie, ale ja ci odwrócę kota ogonem. Bo może rzeczywiście obecny składa Armii jest składem wyłącznie już koncertowym i nowego materiału (pod szyldem "Armia") nie wydadzą. Nie wiem, ale pewnie to prawdopodobne i póki co nie dają sygnału, że mają takie moce twórcze. Jak wiadomo, nie byłem i nie jestem zwolennikiem nawet Toni, czyli tego, co stworzył ten skład przed odejściem najważniejszego w nim (tak mi się wydaje?) instrumentalisty i kompozytora.

Natomiast niedawno znowu miałem okazję zachwycać się, jakie to niesamowite, że po 25 latach istnienia zespół był w stanie wydać (mówię o 2009 oczywiście) dwie płyty, z których każdej z osobna pozazdrościć mógłby mu zespół młody i świeży, a nagrania dwóch tak skrajnie odmiennych płyt niemal równocześnie to już w ogóle! I jeszcze potem mamy piękny epilog w postaci filmu/płyty/trasy Podróż na wschód. Zatem nawet jeżeli potem zespół zaczął gasnąć (a są tu przecież na forum poważni miłośnicy Toni, choć żaden z nas się do nich nie zalicza), to myślę, że naturalną koleją rzeczy miał prawo. Możemy to stwierdzić i nawet nie owijać w bawełnę: tak, moi 70-letni rodzice już nie jeżdżą do Morskiego Oka wspinać się pod bacznym okiem znajomego z TOPR-u. Siły nie mają i kości nie te. Ale oni swoje zrobili i zarzutu bym im z tego nie czynił, zatem nie nazwał "pożal się Boże górołazami". Zwłaszcza, że nie oklapli zupełnie i starają się na miarę swoich możliwości ruszać i gdzieś tam chodzić. Armia zaś pojawia się koncertowo i koncert, na którym byłem niecały rok temu wskazuje, że może nic już nowego nie tworzą, ale zagrać z przytupem stare rzeczy na pewno umieją. (A nawet jeżeli się z tym nie zgadzasz, patrz punkt wyżej.)

Ilu znamy takich artystów, co po 25 umieli tak przyłożyć, i to czymś tak nowym i zaskakującym? Przychodzą mi do głowy dość oczywiste przykłady Davida Bowie i Toma Waitsa, ale to raczej wyjątki. A zespoły? Killing Joke i Swans wymyśliłem, u nas Voo Voo.

No, a z innej beczki, to zaintrygowała mnie różnica między "Armią" a "Grupą Armia". Wyjaśnisz?

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 10 czerwca 2020 07:07:43 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 19:24:08
Posty: 3118
Crazy pisze:
No, a z innej beczki, to zaintrygowała mnie różnica między "Armią" a "Grupą Armia". Wyjaśnisz?

Mnie w ogole te wszystkie roznice i klasyfikacje zaintrygowaly. MAQ mozesz napisac gdzie i jak sie zaczynaja/koncza?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 10 czerwca 2020 10:49:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
Jasne! Bardzo mi miło, że takie głosy w dyskusji się pojawiły. Najpóźniej do jutra odpisuję.

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 11 czerwca 2020 17:43:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
arasek pisze:
Nie zgodzę się w kwestii zasadniczej - kompozytorstwa i kompozytora.


To ja jeszcze póki co sam się poprawię i sprecyzuję.
Bo co do tej "Toni"... problemem nie jest brak kompozytora, tam zdarza się problem z pomysłem na kompozycję. To pozornie to samo, ale to nie jest to samo.
Na "Toni" widzę to w instrumentalnych fragmentach utworów, kiedy ma nastąpić coś nowego po układzie zwrotka/refren, jakieś przełamanie. Jest to robione ale za pomocą typowo rockowych środków (wziętych czasem wręcz z biblioteki popularnych pomysłów). Nie ma tu tak pięknych wczesnoarmijnych dokonań jak w np: "Duch wieje przez świat" lub w "Legendzie".
Ale czy to akurat brak kompozytora/ów? Może akurat słabsze dni jego/ich...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 11 czerwca 2020 19:33:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Niewykluczone, że Maku, mówiąc o braku kompozytora, miał na myśli brak kogoś, kto powodował, że numer oparty na trzech akordach był wspaniały i odbijał całą złożoność kosmosu. Można mieć za sobą studia kompozytorskie, wiedzę i papiery, a za cholerę tego efektu nie móc uzyskać.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 11 czerwca 2020 19:52:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
Potrzebuję jeszcze jeden dzień - moja odpowiedź ma w tej chwili 18 616 znaków i jeszcze jeden wątek został...

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 15 czerwca 2020 07:55:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22846
Nie spodziewałem się, że jeszcze coś ciekawego dla mnie będzie w watkach armijnych, a tu proszę... i napisał to MAQ, z którym mnie chyba nic nie łączy na co dzień ani w słuchaniu, ani w patrzeniu na muzykę (choć i tu się oczywiście nie zgadzamy o tyle, że dla mnie płyta Freak, choć rozumiem i szanuje jej idee, była osobistym końcem przygody, bo mnie takie projekty zwyczajnie mało interesują). Ba, jest to trochę namiastka wątku, który kiedyś chodził mi po głowie, a który nie powstanie raczej, pod roboczym tytułem 'Pożegnanie z Armią". Bo zapewne mało jest osób, które będąc na forum, przestały Armii słuchać, pewnie w takiej sytuacji ktoś najpierw sobie odpuszczał forum, a potem słuchanie zespołu.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 15 czerwca 2020 17:48:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
MAQ powoli dobija do pięćdziesięciu tysięcy znaków...

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 15 czerwca 2020 17:53:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Oj tam, może kąpie dzieci

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 17 czerwca 2020 11:30:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 października 2006 20:16:28
Posty: 848
Skąd: Mam nadzieję, że z Nieba
Widzę ciekawy wątek. Ktoś napisał, że Armia jest w wieku emeryckim. No, ale przecież skład był ciągle odmładzany :D . Gitarzysta jest bardzo młody, perkusista chyba też. Waltornia? Nie wiem, kto tam pisze, tworzy. Pamiętam za to, jak przy Ultima Thule Tom mówił o tym, że Paweł Klimczak wystrzelił z pomysłami. A jakby tak dodali sobie jeszcze jednego gitarzystę? Czemu by nie? I poza tym, Armia miała/ma tak różne składy, że właściwie nie wiem, czy jest sens porównywać poszczególne etapy twórczości?
P.S. Ja tam bym chciał kolejną płytę. Nie lubię, gdy coś się kończy...

_________________
"...Trzeba walczyć, aby Bóg dał zwycięstwo..."
św. Joanna d'Arc


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 17 czerwca 2020 12:29:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Budzy zawsze odpowiadał "A po co druga gitara?".

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 17 czerwca 2020 23:56:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
qastodista pisze:
Nie lubię, gdy coś się kończy...

Muszę z pewną taką nieśmiałością przyznać, że ja lubię. Podoba mi się ten taki etos wielu zespołów z lat 60/70, które istniały kilka lat, wydały kilka płyt i rozwiązały się. Robi się z tego taka zamknięta, logiczna całość i bardziej to do mnie przemawia, niż casus Rolling Stonesów czy innego Jethro Tull, które istnieje po wieki, ale nie wiadomo po co.
Oczywiście rozumiem kwestie ludzko-życiowe, więc wiadomo po co. Co więcej rozumiem też, że sporo z tych zespołów, o których mówię, przestała istnieć, bo ktoś tam zszedł tragicznie. Stąd i nieśmiałość ;-)
Ale jakoś do mnie przemawia ścieżka biograficzna Bitelsów czy Doorsów... a także Police czy Dire'ów. Tak sobie patrzę, że przede wszystkim na takich zespołach się wychowałem.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group