Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest sob, 27 kwietnia 2024 08:01:45

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 21 czerwca 2008 22:06:21 

Rejestracja:
sob, 21 czerwca 2008 07:31:08
Posty: 11
Skąd: Wrocław
Bylem dzisiaj na koncercie ARMI we Wroclawiu. Odczucia mam mieszane, delikatnie mlowiac. Po pierwsze koncert byl zdecydowanie zbyt wczesnie. Po drugie zagrali nowe kawalki, ktore byly poprzeplatane fragmentami z ostatniego utworu na Ultima... Nie przepadam za tym utworem. Na koncercie nie bylo atmosfery. W sumie to grali wedlug schematu: snujowaty kawalek praktycznie bez spiewu a potem nagle, gwaltownie nieprawdopodobny lomot i znowu zwolnienie. Nie bylo kontaktu z publicznoscia. Grajacy potem zespol LAO CHE pokazal pod tym wzgledem klase. Niesamowity frontmen! Czapki z glow!
Pod koniec wystepu ARMI dalo sie slyszec zlosliwe komentarze: To Armia juz gra?, a kiedy zacznie grac Armia? Jak zwylke, starzy wielbiciele zepolu wygladali na niezbyt zadowolonych z nowych dokonan. Jak armia grała bardziej religijnie to im sie nie podobalo, teraz jak jest bardziej poetycko, ale muzyka bardziej wyrafinowana trudniejsza w odbiorze, to jeszcze bardziej narzekaja. Przegieciem byly okrzyki "Siekiera, siekiera!". Ktos chyba stracuil kontakt z rzeczywistoscia. Niesamowite wrazenie zrobila na mnie bieglosc techniczna palkarza. Klasa swiatowa powiedzialbym, a taki niepozorny czlowiek... Dwa ostatnie kawalki SUPER: Poza prawem i stary numer, ktory teraz wylecial mi z glowy... Sorry. Ogolnie wydaje mi sie ze ARMIA bezkompromisowo podaza wlasna sciezka. Ja podazam za nimi dalej. Bardzo jestem ciekaw dokad mnie to zaprowadzi :D Obawiam sie jednak, ze nasza druzyna bedzie sie kurczyc.. Pozdrawiam serdecznie.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 00:02:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 stycznia 2008 23:19:30
Posty: 4159
Skąd: Wrocław
Były trzy nowe kawałki, najbardziej spodobała mi sie Godzilla, której niestety do końca nie rozszyfrowałem :(.

A szło to mniej więcej tak:

Godzilla (dobra?) i King Kong
...... podziemny krąg.

Czyżby przekrój przez ulubione filmy Budzego ;) ?

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 00:39:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:33:35
Posty: 4884
Gdy stawałem przed barierkami i zespół kończył ustawiać dźwięk, wiedziałem mniej więcej co się ma za chwile zdarzyć. Dlatego też , gdy zagrali na próbę, niby jak zwykle, fragment "Trzech bajek" - te znajome do szpiku nuty stały się mi naraz bardzo drogie. Zaczął się jednak właściwy występ zespołu Armia i wszelka nostalgia została zepchnięta na dalszy plan, bo ato mowy utwór Armii! Doskonale jednobrzmiące gitary Franca (z lewej) i Aviatora (z prawej) oplotły sekcję, która serwowała niespotykane dotąd zmiany temp i podziałów. I na wierzchu znajoma barwa waltormi Banana i głos, wyśpiewujący wzruszające słowa, jak się później okazało - zapożyczone z Breakoutu: giniesz w moich oczach, coraz dalej jesteś już. Trzy zwrotki o świetle i ciemności i zanim ręce złożyły się do braw, popłynęły znajome dźwięki suity Ultima Thule. Nie takie znowu znajome, bo i Budzy, i Banan wtrącali swoje trzy funty do owego powtarzającego się tematu gitarowego. Zaraz zabrzmiał Krzyżokmiet - nigdy nie byłem jego fanem, ale tym razem było w tym tyle ognia (Krzyżyk!!!!) ile w niepięset wykonaniach Niezwyciężonego... Potem nagle program Suity został rozbudowany o nowe dwa utwory (jeden roboczo o Godzilli i innych potworach, drugi tymczasowo o Wolnym Tybecie) - które (znowu iskrzące się zmianami temp i volume'ów) świetnie przegryzły się z ultimowymi poletkami Aviatora (który błyszczał w partii solowej) i Banana (ta część, mimo że zupełnie niekoncertowanawolnympowietrzu, zabrzmiała nieoczekiwanie świeżo). Zespół (zespół!) Armia wydawał być się przejęty tym co gra do szpiku instrumentów, a na scenie tętniło życie, przestrzeń i kosmos, chociaż nie zawsze czad. Mimo że po koncercie muzycy krygowali się, że nowy materiał jescze nie ograny, ja byłem zbudowany i nowymi kompozycjami i ich odegraniem, a jeśli coś nie było zapięte na ostatni guzik - tym więcej miejsca było dla duszy.

Na bis Poza prawem i Groźniak - jak zawsze, bez błędu.

Armia zagrała odważny koncert wbrew wszelkim oczekiwaniom, i dla mnie był to koncert kosmiczny! Świetny!!! NIEPOWTARZALNY! Nie wszyscy nadążali za tym co działo sie na scenie (okrzyki "Siekiera!" nigdy nie brzmiały równie komicznie), wiele osób jednak słuchało i chłonęło to co się działo. Posypały się wszakże głosy, że "to nie jest Armia". Dla mnie jednak było to bardzo armijne: tak jak kiedyś nie nagrali drugiej Legendy, tak dzisiaj pokazali że można zagrać porywający koncert bez Jeżeli. Czas ma swoje miejsce, jak usłyszeliśmy, i być może nadchodzi czas odmienionej Armii.

Nie mogę się doczekać nowej płyty.
Nie mogę się doczekać następnych koncertów.

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Ostatnio zmieniony ndz, 22 czerwca 2008 01:09:14 przez Gero, łącznie zmieniany 5 razy

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 00:41:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 stycznia 2008 23:19:30
Posty: 4159
Skąd: Wrocław
To ja w takim razie przeklejam swoją wypowiedź z wątku koncertowego tu:

Też byłem dzisiaj na koncercie Armii we Wrocławiu. I też mam mieszane uczucia. Wielka radość, bo pierwszy koncert Armii w moim życiu i naprawdę się z tego powodu cieszę. Zaskoczeniem na pewno było to, jaką formę przyjął występ - trzy nowe utwory wplecione w "Ultima Thule", plus na bisach "Poza prawem" i "Gdzie ja tam będziesz Ty". Z jednej strony, jak udało mi się zasłyszeć, taka forma została przyjęta ze względu na to, że Elrond bał się o "swoje wnętrzności" (takiego określenia sam zresztą chyba użył), wielkie dzięki i wielki szacunek za to, że pomimo niedawnej operacji, zdecydował się na zagranie koncertu i zaśpiewanie, jestem pełen podziwu :).

Fakt, publiczność porwać się nie dała aż do "Poza prawem", widać, że ludzie oczekiwali mocnego pankrokowego setu... trudno się mówi, docenia się to, co jest i odkłada kasę na następny występ Armii, tyle ;).

Plusy: Armia lajw! , suita (której raczej na każdym koncercie się nie słyszy, a utworem jest przewspaniałym), "Poza prawem", nowe utwory, bardzo podobające mi się otwarcie na ludzi, którzy podeszli pod barierkę w celu "zdobycia" podpisów (ze szczególnym uwzględnieniem Toma, Kmiety i Aviatora - naprawdę, bardzo dziękuję!) oraz - oczywiście - to, że zespół zdecydował się jednak na koncert mimo niedawnego pobytu Toma w szpitalu

Minusy: brak większej ilości bardziej znanych i żywych utworów (w pełni usprawiedliwiony oczywiście stanem zdrowotnym Elronda), wczesna pora (niezależna co prawda od zespołu, jednak w ogólnym odbiorze koncertu trochę to przeszkadzać mogło)

Zatem za koncert: mocne cztery. Nie liczę na minus tego, że Franc przede mną uciekał. Ja niesympatyczny jestem, wcale się nie dziwię ;).

Dziękuję za koncert bardzo serdecznie wszystkim muzykom, mam nadzieję, że do niedługiego zobaczenia we Wrocławiu czy w terenie :).

PS. No i oczywiście świetnie było mieć możliwość poznania forumowiczów na żywo :). Cytzu, Gomez, Futrzak, Acidolka - dzięki wielkie :).

PPS. Elrondzie, byłbym zapomniał: gdzie się podziała Pańska czapka?

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 08:21:21 

Rejestracja:
pn, 06 marca 2006 12:39:55
Posty: 692
...godzilla mothra i king kong...
i taki tez byl koncert..ten z serii wszyscy stali jak wryci nie tupali nozkami i nie klaskali miedzy numerami bo nie wiadomo bylo kiedy :) to jest nowa jakosc koncertowa armii.tych nowych kawalkow bylo chyba wiecej+suita(najbardziej ciekawy na razie wlasnie 1 kawalek taki polamaniec) ale tak wymieszane i zagrane bez przerw co robilo wrazenie i sprawialo calosciowy monolit.gitary sprawialy sciane dzwiekow z ktorej wybijal sie kmieta grajacy jakby solowki i to on raczej robil laczniki miedzy numerami,apokalityczny elrond :wink: i w tym wszystkim mocarny krzyzyk ktory tak jak by chcial mocniej i szybciej i szybciej.ludziska uslyszycie na trasie promocyjnej na jesien-to juz inna armia.czulem sie troche jak na takiej lzeszej wersji nyii czy jakiego kobonga.dopiero starsze 2 kawalki zagrane na bisa sprawily jak by ktos z ciebie zdjal jakis ciezar i mozna bylo lzej odetchnac :wink:
na pewno znajdzie to swoich odbiorcow(w tym i mnie,plyte i tak kupie)jednak ja wole jezeli chodzi o koncerty prostszy czad od takiej industrialno-psychodelicznej nawalnicy


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 09:31:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 08 marca 2008 02:56:50
Posty: 170
Skąd: że znowu
Nowe numery - miazgociąg. Maszyna do wyruwnywania terenu...:)

_________________
Punk Not Dead


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 09:45:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
Co to za rewelacje?
Co za eksperymenty?
To co piszecie pokazuje jakąś niewiadomą - czyżby rzeczywiście następne koncerty Armii miały wyglądać podobnie?
Aaaaaa, chcę to zobaczyć!
Taka zmiana z nową płytą? Strasznie ekscytujące!!!!

:D :peace:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 09:53:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22882
iudex pisze:
Przegieciem byly okrzyki "Siekiera, siekiera!". Ktos chyba stracuil kontakt z rzeczywistoscia.

faktycznie, ktoś chyba stracił kontakt z rzeczywistością :wink:

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 10:02:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17992
...Gero świetna relacja...
Gero pisze:
Zespół (zespół!) Armia wydawał być się przejęty tym co gra do szpiku instrumentów, a na scenie tętniło życie, przestrzeń i kosmos, chociaż nie zawsze czad. Mimo że po koncercie muzycy krygowali się, że nowy materiał jescze nie ograny, ja byłem zbudowany i nowymi kompozycjami i ich odegraniem, a jeśli coś nie było zapięte na ostatni guzik - tym więcej miejsca było dla duszy.

..świetnie to ująłeś. To i bardzo się cieszę ,że Armia zatrzymuje się na "Następnej , następnej stacji"


Gero pisze:
Armia zagrała odważny koncert wbrew wszelkim oczekiwaniom, i dla mnie był to koncert kosmiczny! Świetny!!! NIEPOWTARZALNY! Nie wszyscy nadążali za tym co działo sie na scenie (okrzyki "Siekiera!" nigdy nie brzmiały równie komicznie), wiele osób jednak słuchało i chłonęło to co się działo. Posypały się wszakże głosy, że "to nie jest Armia". Dla mnie jednak było to bardzo armijne: tak jak kiedyś nie nagrali drugiej Legendy, tak dzisiaj pokazali że można zagrać porywający koncert bez Jeżeli. Czas ma swoje miejsce, jak usłyszeliśmy, i być może nadchodzi czas odmienionej Armii.

.... Armia z każdą płytą szła zawsze o krok do przodu, tymbardziej się cieszę...

P.S. Okrzyki "siekiera , siekiera" będą się jeszcze wydobywać z ust publiczności, więc proszę nie rezygnować definitywnie z wykonywania tychże pieśni...( z cyklu prośba do zespołu). :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 10:18:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 05 lutego 2008 00:32:44
Posty: 3641
Gero pisze:
Nie mogę się doczekać nowej płyty.

i ja :) A tym bardziej koncertu...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 10:40:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22882
Obrazek

fragment z Wrocławia, który był w radiu, na końcu oryginalny sygnał czasu :)

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 10:50:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
dzięki Budyń!
o ja pierniczę

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 10:56:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:09:25
Posty: 6879
Skąd: z Nepalu
JA CHCĘ NA KONCERT ARMII!!!!!!

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 10:57:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:38:13
Posty: 2109
Fajny numer, szczególnie te podziały i zmiany rytmiczne!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 czerwca 2008 11:26:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 06 sierpnia 2007 15:12:01
Posty: 243
Skąd: Trzebiechów!
Moje wrażenia. Stałem pod samą barierką, spodziewałem się punkrockowego czadu i połamanych na barierce żeber, a tu... było coś stokroć piękniejszego. Mój ulubiony utwór Armii był grany przez cały koncert, a wplecione weń nowe kawałki wzruszyły mnie tak, jak prawdziwa muzyka potrafi wzruszyć. Słowa "Giniesz z moich oczu, coraz dalej jesteś już" wyryły mi się głęboko w sercu. Mógłbym się zachwycać i zachwycać, ale na jednego posta chyba starczy.

P.S. "Siekiera, siekiera" - strasznie nie lubię tego okrzyku. To był koncert Armii, a nie Siekiery! Siekiera nie została zagrana. I bardzo dobrze! W ogóle nie pasowałoby to do formy koncertu.

_________________
Every knee shall bow!


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 199 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group