Ultima Thule

W tym wątku chciałem zaproponować jeszcze jedną ankietę. W tej drugiej chciałbym Was poprosić o odpowiedzi na 6 pytań. Każde z pytań brzmi odpowiednio: Ile punktów dajesz płycie:
A. ANTIARMIA
B. EXODUS
C. CZAS I BYT
D. TRIODANTE
E. DROGA
F. SOUL SIDE STORY
?

Punktów można dać 0, 1 lub 2.
Jeśli dajesz 0 punktów, to oznacza, że wolisz starą wersję okładki danej płyty.
Jeśli dajesz 1 punkt, to oznacza, że obie wersje podobają Ci się w tym samym stopniu.
Jeśli dajesz 2 punkty, to oznacza, że wolisz nową wersję okładki danej płyty.
Czyli im mniej dana płyta otrzyma punktów, tym lepsza (w naszej opinii) jest oryginalna okładka w stosunku do wersji z reedycji. Za jakiś czas (jak się uzbiera dużo głosów), powinny się pojawić statystyki.
Materiał do porównań jest tutaj.

P.S. Wiem, że LEGENDA i DUCH też przechodziły drobne zabiegi, ale w przypadku LEGENDY trudno mi dziś ustalić o co dokładnie chodzi, a w przypadku DUCHA zorientowałem się zbyt późno, by w pierwszym wątku okładkowym pojawiło się rozróżnienie (użyta przeze mnie grafika przedstawia wersję zreedytowaną). Zmiany są jednak na tyle drobne, że postanowiłem nie włączać DUCHA do tego plebiscytu (chociaż wersja stara jednak zdecydowanie lepsza).

P.P.S. Oczywiście chodzi mi tylko i wyłącznie o pierwsze strony wkładek.

A. ANTIARMIA - 2
Wersja stara jednak zbyt punkowa. Nowe wydanie ma już tchnienie baśni.

B. EXODUS - 2
Wersja stara to najgorsza okładka Armii (według Kamika). Wersja nowa - elegancka.

C. CZAS I BYT - 1
Tu problem. Kasetowa (z pewnych względów postanowiłem zamieścić tylko wersje CD, ale jeśli ktoś chce się kierować pamięcią o MC i LP, to proszę bardzo. I tak nie mam możliwości sprawdzenia...) okładka tej płyty to był majstersztyk, ale już w kwadracie wygląda to niestety znacznie gorzej. Wydaje mi się, że reedycja była próbą powrotu do kasetowego rozwiązania, ale chyba jednak ta żółć to nie to.

D. TRIODANTE - 2
Ooo!!! Tu bez wahania. Stara okładka miała jednak troszkę źle zagospodarowaną przestrzeń. A w nowej wersji - wszystko na swoim miejscu. Bardzo elegancka PEREŁKA. Tylko zmiana czcionki chyba niepotrzebna. Napisałem w inny wątku, że ta zreedytowana okładka u mnie może nawet na drugim miejscu, ale jednak raczej ciut niżej. Niemniej - bardzo, bardzo!!!

E. DROGA - 0
No cóż, nie było to dla mnie żadne szarganie świętości, bo i na nieco nieudaną witrażową wersję okładki DARK SIDE OF THE MOON się zgodziłem, ale jednak nie wyszło. Wersja czerwona mocno lepsza.

F. SOUL SIDE STORY - 1
Nie umiem wybrać. Oryginalne okładki (ze wskazaniem na zieloną) to jedne z najpiękniejszych znanych mi okładek, ale jednak jest pewna nieadekwatność w stosunku do zawartości albumu. Zbyt kameralnie wyszło. I ta matowość papieru - taka cieplutka i wsobna. A nowe? Ooo!!! Co za odwaga! Jakie kolory! BARDZO MI SIĘ TO PODOBA. Tylko czcionka jednak zbyt cyrkowa i to chyba najbardziej psuje efekt zaskoczenia.

Razem 8 punktów, czyli wychodzi, że średnio około 1,33 punku na płytę. I tak właśnie czuję. W ankiecie u góry zagłosowałem na opcję drugą.

ale oceniamy tylko pierwszą stronę (w sensie okładki to rozumiem) czy również wkładkę (czyli te dodatkowe strony??)

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Widzę, sprawa dość przemyślana!

To ja też sobie jeszcze dam czas.

Chciałem tu tylko zasygnalizować co sobie teraz sprawdziłem: pierwszy longplej Armii w kompaktowej reedycji ma znacznie lepszą okładkę - ale jest to wierne odwzorowanie okładki winyla. (Która i tak podoba mi się z tych trzech najbardziej. Także rewers).

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Uprasza się o czytanie postów do końca!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

..wszystkie reedycje okładkowe sa dla mnie o niebo lepsze od "oryginałow" !!!!! szczególnie SSS !!!

_________________
ooooorekoreeeoooo

O! Ja właśnie nie za bardzo wiem, jak te winyle wyglądały... Na razie zostawię jak jest, ale postaram się pamiętać o tym przy podsumowaniu.

...winyl antiarmii wygląda pięknie....

_________________
ooooorekoreeeoooo

no, już doczytałem... ale myślę że fajnie byłoby ocenić również i wkładki a nie tylko okładki...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Antiarmia - 1
Exodus - 2
Czas i Byt - 0 - ta żółć...
Triodante - 1 - choć jednak lekko w strone starej wersji, takie 0,75
Droga - 0
SSS - 0 - fatalna

Antiarmia - 1 , dla mnie różnica niewielka
Exodus - 2, podobnie jak Kamik uważam stary Exodus za najsłabszą okładkę Armii
Czas i byt - 1 , róznicy mi nie robi...
Triodante - 1,5 obie bardzo lubię, ale chyba nieco bardziej czerwoną...
Droga - 1, hehe, w przeciwieństwie do większości bardzo lubię obie, są zdeydowanie różne, ale podobaja mi się jednako
SSS - niestety 0

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Antiarmia 1
Exodus 0
Czas i byt 0
Triodante 1 (każda na swój sposób ładna)
Droga 0!!!
SSS 0!!!!

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.

Po zastanowieniu dopuszczam wszelką rzeczywistą punktację z zakresu [0;2], ale oczywiście zalecam raczej wartości całkowite.

Co do ANTIARMII, to dla ustalenia uwagi przyjmijmy, że to:
jest wersja oryginalna,
a to:
wersja zreedytowana.
Jakiś porządek spróbuję z tym zrobić przy podsumowaniu.

Antiarmia 1
Exodus 2
Czas i byt 1 (tylko ten żółty... więc może 0,5?)
Triodante 1
Droga 0
Soul Side Story 0

Antiarmia 2
Exodus 1
Czas i Byt 1
Triodante 1
Droga 0
Soul Side Story 1

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...